Niezaspokojona potrzeba stabilnej więzi

Data dodania wpisu: 17 kwietnia 2021

Przykład z praktyki – niezaspokojonej potrzeby stabilnej więzi.

Pani Arleta jest mężatką od roku. Z mężem poznała się przez portal randkowy. Stosunkowo szybko wzięli ślub. Pan Mariusz dużo pracuje, często wyjeżdża w delegacje w związku ze swoją pracą. Każdy taki wyjazd, nawet dwudniowy, Pani Arleta bardzo przeżywa – płacze, nie może się rozstać z mężem. Gdy męża nie ma, ciężko jej się na czymkolwiek skupić, bo cały czas się zastanawia, co on w danej chwili robi. Wysyła mu więc mnóstwo wiadomości, bardzo często dzwoni do niego, aby sprawdzić, z kim jest, czym się zajmuje. Gdy mąż wraca, często jest na niego zła, że ją zostawił, robi awanturę, płacze. Gdy mąż zasypia – Pani Arleta sprawdza jego telefon, aby upewnić się, że mąż jej nie oszukuje.

Pani Arleta nie ma w pełni zaspokojonej potrzeby bezpiecznej stabilnej więzi.

Ojciec Pani Arlety był marynarzem. Bywał w domu kilka razy w roku. Pani Arleta bardzo za nim tęskniła. Gdy wracał przywoził jej zabawki, spędzał z nią czas, ale nie miał go dużo, bo w tym samym czasie robił remonty mieszkania czy inne niezbędne rzeczy, które „powinien zrobić mężczyzna”. Czasem obiecywał, że zrobią coś wspólnie, ale zdarzało się, że nie zdążył dotrzymać obietnic, bo musiał już wyjechać do pracy. Gdy był w domu bardzo często kłócili się z mamą.

Mama Pani Arlety pracowała i zajmowała się dziećmi (było ich troje), a zwłaszcza młodszym bratem, który wymagał dużo uwagi. Nie miała zatem czasu na rozmowy z córką, na wysłuchanie o tym, co dzieje się w szkole czy w życiu dorastającej dziewczynki.

Pani Arleta często czuła się samotna jako dziecko. Próbowała zwracać na siebie uwagę mamy płaczem, krzykiem czy przepychankami z młodszym rodzeństwem. Czasem się to udawało, ale często jednak kończyło się tym, że mama była zła na Panią Arletę.

Gdy Pani Arlet skończyła 15 lat rodzice się rozwiedli.

Wyjazdy męża sprawiają, że Pani Arleta nie czuje się bezpiecznie. Boi się, że mąż może ją zdradzić, że przestanie ją kochać. Próbuje zatem go sprawdzać. Wywołuje też kłótnie, aby pokazać mężowi, jak bardzo cierpi. Niestety ten sposób radzenia sobie może sprawić, że ostatecznie mąż odsunie się od Pani Arlety i spełni się to, czego ona najbardziej się obawia.

ZAPRASZAMY DO KONTAKTU

CENTRUM DOBRYCH MYŚLI

+48739066276

kontakt@centrumdobrychmysli.pl

ul. Saska 12E/30, 30-720 Kraków, woj. małopolskie

NIP: 5532298020

REGON: 369744938

KONTO BANKOWE NEST BANK: 91 2530 0008 2062 1066 6269 0001